czwartek, 8 września 2016

Radiofrekwencja iniekcyjna dla kobiet po porodzie – (opis zabiegu)

Radiofrekwencja iniekcyjna (nie mylić z radiofrekwencją mikroigłową) szturmem zdobywa serca pacjentów medycyny estetycznej. Wspaniale rozprawia się nie tylko z wiotkością, ale i starzeniem się skóry. A jak i na co konkretnie działa? – wyjaśnia dr Urszula Brumer, lekarz medycyny estetycznej i właścicielka warszawskiej kliniki Medycyna Młodości.


Jak nazywa się metoda?

Radiofrekwencja iniekcyjna.

Jak działa?

Zabieg polega na podgrzaniu skóry od wewnątrz (a nie naskórka) w stopniu potrzebnym do stymulacji produkcji nowego kolagenu, ale nie doprowadzającym do termicznego skracania włókien elastycznych, czyli do powstawania zwłóknień. Jest to jedyne urządzenie, w którym wykorzystywana jest radiofrekwencja o częstotliwości kHz, a nie jak we wszystkich pozostałych urządzeniach w tej chwili wykorzystywanych w gabinetach (pelleve, thermage, zafiro itp.) częstotliwość MHz.

Dla kogo jest przeznaczona?

Dla osób z miejscową wiotkością skóry: na policzkach (tzw. „chomiki”), na wewnętrznej części ramion (tzw. „motylki”) oraz na kolanach. Także kobiety po porodzie zmagają się z obwisłością brzucha, którego żadnymi dietami ani ćwiczeniami nie da się usunąć (tzw. „brzuch pociążowy”), czy innymi dostępnymi zabiegami.

Jak wygląda zabieg?

Okolica poddawana zabiegowi najpierw jest znieczulana miejscowo nasiękowo, a następnie wprowadza się specjalną kaniulę, która ma końcówkę grzejącą. Delikatnie operując kaniulą na obszarze podanym zabiegowi, podgrzewamy tkanki do zadanej na urządzeniu temperatury. Efektem tego przegrzania jest inicjacja stymulacji produkcji nowego kolagenu. W trakcie zabiegu przez cały czas kontrolowana jest stosowana temperatura na obszarze poddanym zabiegowi.

Z jednej strony programujemy urządzenie na temperaturę końcówki kaniuli, której nie chcemy przekroczyć, a z drugiej strony obszar poddawany zabiegowi jest cały czas monitorowany za pomocą kamery z czujnikiem termicznym. Jeśli dodatkowo usuwamy tkankę tłuszczową, to podnosimy temperę do 65 stopni Celsjusza i kaniulę umieszczamy w tkance tłuszczowej. Komórki tłuszczowe pod wpływem przegrzania pękają i uwalnia się zgromadzony w nich tłuszcz. Po zabiegu należy na ten obszar założyć opatrunek uciskowy.

Jakie odczucia towarzyszą zabiegowi? Czy boli?

Zabieg wykonywany jest przy znieczuleniu miejscowym. Bezpośrednio po zabiegu następuje delikatny obrzęk i zaczerwienienie, które ustępują stopniowo w ciągu 2-3 dni.

Ile trwa zabieg?

W zależności od okolicy 1- 1,5 godziny.

Czy należy wykonywać go w serii?

Nie, zabieg wykonywany jest raz. Oczywiście po jakimś czasie można go powtórzyć.

Po jakim czasie widać efekty?

Pierwsze efekty pojawiają się od razu po zabiegu, ale najlepsze rezultaty widać po około 10 miesiącach.

Jak długo utrzymują się rezultaty?

Wszystko zależy od indywidualnego procesu starzenia się pacjenta.

Czy istnieją jakieś przeciwwskazania?

Tak: ciąża, karmienie piersią, poważne choroby immunologiczne skóry, poważne choroby ogólnoustrojowe, choroby nowotworowe, obecność urządzeń elektrycznych w ciele, takich jak: rozruszniki czy implanty słuchowe.

Ile kosztuje radiofrekwencja iniekcyjna?

W zależności od okolicy – 4200 zł (na twarz), 4800 zł (na brzuch lub uda).
------------------------------------
Informacje o ekspercie:
Dr Urszula Brumer - lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości” – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki regenerujące i macierzyste pacjenta w odmładzaniu. Szkoleniowiec w Aesthetic Medicine Educational Center Youvena www.youvena.com.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz