Obrzeża wielkich miast – miejsce dla rodzin z dziećmi!

Każdy z nas w młodym wieku marzył o życiu studenckim. Niezależność, wieczorne imprezy, zajęcia na uczelni, pierwsze doświadczenia na rynku pracy. Dla jednych staje się to sposobem na życie i pomimo upływu lat nie chcą zmieniać swojego usposobienia. Jednak większość z nas w pewnym momencie czuje się zmęczona byciem ciągle na najwyższych obrotach. Czujemy, że już czas się ustatkować, założyć rodzinę i przestać zmieniać pracę jak rękawiczki. Prawdopodobnie jest to też moment, gdy chcielibyśmy znaleźć swoje wymarzone mieszkanie, zamiast wynajmować po raz kolejny cudze lokale. Warto rozejrzeć się za upragnionym „M” na obrzeżach wielkich miast.


Bardzo często wydaje nam się, że mieszkanie w dzielnicach oddalonych od centrum, bądź w ogóle poza miastem, niesie za sobą liczne komplikacje. Wydawać by się mogło, że dojazd do pracy będzie zajmować dużo czasu, dzieci będą miały daleko do szkoły, a my będziemy musieli pokonywać niezmierzone odległości, by pójść na romantyczną kolację, imprezę czy do teatru. Jednak wszystkie te wyobrażenia najczęściej zupełnie nie mają swojego odzwierciedlenia w realnym życiu.

Dojazd

Co można zauważyć w wielkich miastach na pierwszy rzut oka? W godzinach szczytu miasto stoi w korkach. Jeżeli nie mamy dobrego połączenia metrem czy tramwajem - nie mamy co liczyć na szybkie dotarcie do pracy. Co ciekawe, z podmiejskich lokalizacji można w łatwy sposób dostać się do centrum pociągiem lub kolejką. Również nowe inwestycje deweloperów są tak ulokowane, aby miały dobry dostęp do centrum miasta. „Bielany to jedna z najszybciej rozwijających się dzielnic Warszawy. Bliskość stacji metra, doskonała komunikacja z centrum miasta i sąsiedztwo licznych terenów zielonych sprawia, że to idealne miejsce do zamieszkania. W bezpośredniej okolicy inwestycji znajdują się też trasy spacerowe, ścieżki rowerowe i parki” może pochwalić się warszawski deweloper Marvipol Development.

Infrastruktura

Mogłoby się wydawać, że im dalej od centrum - tym głębiej w las… A jak się okazuje, miejscowości pod wielkimi miastami mają własną infrastrukturę, pojawiają się nowe inwestycje, takie jak place zabaw dla dzieci, boiska dla sportowców, centra handlowe dla lubiących zakupy oraz miejsca rozrywki dla kochających kino, teatr i restauracje. Nowe inwestycje cechują się wysokim standardem mieszkania, nowoczesnym wykończeniem budynków i bardzo dobrym systemem dróg dojazdowych. Coraz częściej w standardzie otrzymujemy monitoring i ochronę, która pozwala czuć się bezpiecznie na osiedlu i we własnym domu.

Cena

To jest najczęstszy powód dla którego w ogóle zaczynamy się zastanawiać nam mieszkaniem na obrzeżach miast. Nieruchomości w centrum są zazwyczaj droższe i za tę samą cenę w centrum kupimy kawalerkę, gdy poza miastem, przy dobrym sprawdzeniu ofert - nawet trzypokojowe mieszkanie. To ważna informacja, gdyż w przypadku planowania rodziny większy metraż na pewno się przyda, a i okolica na pewno będzie bardziej przyjazna spacerom i wypoczynkowi.